Lubicie czytać książki, jednak nie zawsze macie pomysł na to, którą z nich wybrać? Przychodzimy do Was z pomocą i porządną dawką wartościowych podpowiedzi i rekomendacji od użytkowników Alberty.
Konkursy Alberty – źródło niesamowitej wiedzy!
Ostatnio na fanpage’u Alberty i grupie społecznościowej „Alberty – utrzymuj umysł w dobrej kondycji!” przeprowadziliśmy Konkurs Alberty. Uczestnicy mieli za zadanie rozwiązać Quiz Alberty dotyczący książek, ale to nie wszystko, poprosiliśmy ich również o napisanie, jaką fascynującą książkę dodali ostatnio do listy tych przeczytanych.
Wyłoniliśmy trzech zwycięzców, jednak wszystkie zgłoszenia były tak inspirujące, że postanowiliśmy wyróżnić je w formie spisanych rekomendacji. Niejedna wywołała u Was potrzebę natychmiastowego zapoznania się z konkretną pozycją książkową. Przejdźmy zatem “do dzieła”!
-
Harlan Coben – „Tęsknię za tobą”
„Wyobraź sobie, że Twoje dotychczasowe spokojne i uporządkowane życie było oparte na kłamstwie. Wyobraź sobie, że Twoi najbliżsi, ludzie, którym ufałeś, nie są tymi za kogo się podają i że nie wiesz już kto jest Twoim przyjacielem, a kto najgorszym wrogiem. Oraz że jeden Twój fałszywy ruch może doprowadzić do katastrofy.
Wyobraź sobie, że istnieje mroczna przeszłość, której nie jesteś świadomy. Do tej pory uśpiona, teraz budzi się i domaga zadośćuczynienia. Wystarczyła jedna chwila, jeden list, jedno spotkanie, jeden telefon, by wywrócić Twoje życie do góry nogami, byś poczuł się zagubiony i przerażony, ale równocześnie byś zrozumiał, że pragniesz przetrwać. I abyś stanął do nierównej walki z… no właśnie, nie do końca wiadomo z kim.
W takiej sytuacji często znajdują się bohaterowie powieści Harlana Cobena – autora genialnych thrillerów. To książki, które przenoszą nas w zupełnie inny świat, lub, może raczej udowadniają, że świat, w którym żyjemy nie jest do końca taki, jak sobie wyobrażamy. Niezwykle wciągające, nieprzewidywalne, trzymające w napięciu – pozwalają oderwać się od rutyny dnia codziennego.
Niewątpliwym atutem powieści jest też poczucie humoru autora – barwne komentarze i wypowiedzi bohaterów już nie raz rozbawiły mnie do łez. Ponadto, oprócz nieprzewidywalnej akcji, zabawnych dialogów, powieści te często mają też głębsze przesłanie, skłaniają do refleksji nad własnym życiem, zawierają wiele cytatów wartych zapamiętania. (…)
Trudno mi wybrać jedną powieść. Uważam, że wszystkie są warte przeczytania. Szczególnie polecam serię z Myronem Bolitarem – byłym koszykarzem, który obecnie, razem ze swoim niebezpiecznym przyjacielem Winem, rozwiązuje zagadki kryminalne. Przykładowe tytuły z tej serii to: „Krótka piłka”, „Błękitna krew”, „Obiecaj mi”.
A ostatnia książka Harlana Cobena, którą przeczytałam, a właściwie wysłuchałam – ponieważ tę kupiłam w formie audiobooka to: „Tęsknię za tobą”. Jest to historia kobiety – Kat Donovan – policjantki, która przypadkiem trafia na ślad swojego dawnego narzeczonego i w rezultacie podejmuje działania, które zmuszą ją do zmierzenia się z własną przeszłością. Czytałam (słuchałam) z zapartym tchem. Pozdrawiam serdecznie.”
-
Stieg Larsson – „Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet”
„Jestem zakochana w serii Millenium Stieg Larsson i ostatnio wróciłam do książki „Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet”. Nie wiem co jest w tym autorze, że jego twórczość tak na mnie działa, może jakiś magnetyzm, jakaś forma komunikacji, której nie potrafię do końca określić. Po prostu siadam do jego książki i zaznam spokoju dopiero wówczas jak przeczytam jego utwór do końca.
„Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet” to pierwsza część z serii „Millenium” autorstwa Stiega Larssona i pozwala od razu ocenić z jaką formą pisarstwa mamy do czynienia, nie bez kozery jest fakt, że Stieg jest Szwedem. Oni mają talent do kryminałów, mrocznych opowieści i nie zanudzają czytelnika łatwo przyswajaną treści, tutaj czytelnik czasem pod koniec książki jest zdezorientowany co się właściwie dzieje, ale w pozytywnym wydźwięku.
Nie widziałam filmu, który powstał na podstawie dzieł Siega, dla mnie główny bohater nie jest Danielem Craigem, jest to po prostu Mikael Blomkvist, myślę, że wrócę do książki jeszcze niejeden raz.”
-
Joanna Chmielewska – „Wszystko czerwone”
„Uwielbiam jej książki. Poprawiają nastrój do tego stopnia, że nawet na męża nie warczysz. Komedia kryminalna lub kryminał komediowy. Książka, której zdania czytam codziennie to: „chłopiec, kret, lis i koń”. Ma cudowne, optymistyczne teksty. Książka składa się z kilkunastu tekstów i ilustracji. Dostałam ją od syna na urodziny.”
-
Lisa Genova – „Motyl”
„Jakiś czas temu przeczytałam książkę „Motyl”, której autorką jest Lisa Genova. To książka, o której nie da się zapomnieć. Historia Alice może przydarzyć się każdemu i to w najmniej oczekiwanym momencie. Kiedy Alice profesor Harvardu dowiaduje się, że straci swoją tożsamość, uświadamia sobie, że wkrótce zapomni o rodzinie, pracy o wszystkim czego zaznała w życiu. Walczy o zachowanie godności w obliczu nieuleczalnej choroby jaką jest Alzheimer. Smutna i poruszająca powieść, zapadająca głęboko w pamięć. Zmusza do refleksji.”
-
Martyna Senator – „Najgłośniej krzyczy serce”
„Najgłośniej krzyczy serce to książka, która mną wstrząsnęła. O przemocy i hejcie w szkole. Po prostu w głowie mi się nie mieści, jak uczniowie mogą sobie nawzajem życie uprzykrzać. I to bezkarnie, bo jak ktoś pochodzi z dobrej rodziny to on absolutnie nie jest zdolny do przemocy.
Momentami jak czytałam to szlag mnie trafiał. Szkoła, mnóstwo uczniów i totalna znieczulica. Nikt nie reaguje jak dziewczynie dzieje się krzywda ech… Dużo można by pisać o tej książce. Pozostanie w głowie na długo…”
-
Ewa Klepacka-Gryz Maciej Kiełbasiński – „Pożegnałem demona, anioła nie będzie.”
„Książka, która ostatnio przeczytałam nosi tytuł: „Pożegnałem demona, anioła nie będzie. „Opisuje spotkanie dwóch przyjaciół po trzydziestu latach, trudności rozczarowania, walkę z nałogiem, powrót życie, codzienność. Bardzo łatwo wciągająca książka. Pomaga zrozumieć obie strony medalu.”
-
Robert J. Szmidt – „Mrok nad Tokyoramą”
“Opowiada ona o weteranie wojennym, który chce pomścić okrutne zabójstwo żony i córki. Wypowiada wojnę systemowi i niby wygrywa, ale okazuje się, że on sam pada ofiarą systemu i narzędziem w rękach krezusów. Historia jest osadzona w nie tak dalekiej przyszłości, we Wrocławiu, ale budzi grozę i zmusza do refleksji.”
-
Nina Solomin – „Oh amen. Miłość i nienawiść w świecie nowojorskich chasydów”
“Do tej pory nie miałam możliwości wejść do świata społeczności chasydów, a za sprawą książki Niny Solomin „Oh, amen. Miłość i nienawiść w świecie nowojorskich chasydów” udało mi się chociaż przez karty książki zerknąć na tę dość hermetyczną społeczność.
Książka napisana lekkim językiem, z wielką uwagą i szacunkiem pozwala poznać skrawek zwyczajów, tradycji, mentalności tej grupy. Książka ta uzmysłowiła mi jak niewiele wiemy o chasydach i zrodziła szereg pytań, na które z przyjemnością i z niekłamaną pasją będę szukać odpowiedzi w kolejnych książkach o tej tematyce.”
-
Maja Lunde – „Błękit”
“Książka, która ostatnio zrobiła na mnie ogromne wrażenie, jest „Błękit” Mai Lunde. Jest to drugi, po „Historii pszczół”, tom cyklu książek na temat klimatu. „Błękit” ostrzega nas przed działaniami, które niszczą naturalne środowisko wodne. Przenosi nas również do czasów, kiedy na świecie nie ma wody pitnej. Wizja jest przerażająca.”
-
Nicholas Evans – „Zaklinacz koni”
“Książka, która zrobiła na mnie największe wrażenie została przeczytana lata temu i była polecona przez panią w szkolnej bibliotece: „Zaklinacz koni” Nicholasa Evansa jest to mega poruszająca powieść o całej drodze, procesie leczenia psychiki, duszy po traumie związanej z wypadkiem. Koń i dziewczynka, oboje kalecy wewnątrz i na ciele. Długa droga przed nimi. Z pomocą przychodzi tytułowy zaklinacz koni. Piękna historia warta przeczytania.”
-
Daniel G. Amen – „Zadbaj o mózg”
“Sprawne centrum dowodzenia jest mi konieczne. A jak sama się przekonałam – nie dbam zbytnio o mózg. Po lekturze tej książki bardziej dbam o te masę w czaszce, która powoduje, że dobrze mi się żyje.”
-
Agatha Christie – „Morderstwo w Orient Expressie”
“Rewelacyjna powieść detektywistyczna z niesamowitym detektywem Poirot Herkulesem. Trzyma w napięciu. Nawet sama zabawiłam się w detektywa tak wciąga. Noce warto poświęcić, aby dotrzeć do końca. Czyta się jednym tchem. Jestem od 1 klasy pożeraczem książek to takie geny. Zawsze mnie wkręcają. Bardzo się wczuwam w rolę ich bohaterów.”
-
Artur Owczarski – „Teksas to stan umysłu”,Neil deGrasse Tyson – „Listy od Astrofizyka”
“Książki o dwóch różnych tematykach – Teksas chciałabym zwiedzić, a kosmos odwiedzić, więc obie jak najbardziej w kręgu moich zainteresowań i obie bardzo ciekawe – polecam wszystkim. Z konkursowych książek przeczytałam też m.in. całą serię Harry’ego Pottera, i choć to było już kilka lat temu, nadal uważam, że książki te są świetnym polem do rozwijania wyobraźni. Na list z Hogwartu nie czekam, bo jestem już za stara, ale czasem pękają mi okulary”
-
Franz Kafka – „Proces”
“A co do książki – ostatnio nadrabiałem zaległości z czasów szkolnych lektur. W ręce wpadł mi „Proces” Kafki i przyznaję, że jestem zachwycony (choć wiem, że w czasach licealnych absolutnie nie zrozumiałbym tej książki). Niesamowita opowieść o (pozornie absurdalnym) zniewoleniu jednostki, napisana przegenialnym językiem. Polecam, tym bardziej że to niecałe 200 stron lektury!”
-
Jana Zumbach – „Ostatnia walka”
“Wywarła na mnie duże wrażenie pokazując jak odważny, pewny siebie, obrotny, pomysłowy i zawadiacki był autor i jednocześnie bohater. Do tego masa przygód zarówno na wojnie jak w cywilu, niczym w filmie przygodowym.”
Warto brać udział w konkursach Alberty!
Niech ta lista będzie dla Was inspiracją do przygotowywania planów na kolejne lektury. Każdy znajdzie coś dla siebie – od kryminałów po poradniki, fantasy, a nawet tytuły ze spisu lektur szkolnych – prawdziwa dawka natchnienia i wartościowych opinii. Wszystkim użytkownikom jeszcze raz dziękujemy za udział i gratulujemy wspaniałych odpowiedzi. Utrzymujmy umysł w dobrej kondycji!
No Comments